czwartek, 20 maja 2010

taki

naszyjniczek powstał
srebrne elementy czekały na odpowiednie towarzystwo dość długo
w końcu doczekały się czarnych pereł o fioletowo-zielono-morskiej poświacie :)





6 komentarzy:

  1. ciekawy...
    ps. dziękuję moja droga za miłe słowa...

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny! Prosty a niebanalny. I uwielbiam Twoje zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny wyszedł!
    A te kolczyki z postu poniżej.... miodzio!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pikeny... a te perły olśniewające!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pikeny - to po mojemu oczywiście "piękny" :)))

    Buziaki :) hehe

    OdpowiedzUsuń