Aniu... kiedy pokazujesz swoje prace to mam ochotę każde mieć... choć to mało realne, a jednak... i powiem Ci, że uwielbiam pomarańczowy koral w kolcach nosić od Ciebie... dzisiaj miałam je w uszach ;)))
Piękne te kolczyki:) i bardzo podobają mi się zdjęcia, zwłaszcza to pierwsze, bo fiolet wyszedł Ci fantastycznie. Zresztą to mój ulubiony kolor:) Pozdrawiam ciepło
cudne są.)
OdpowiedzUsuńAniu... kiedy pokazujesz swoje prace to mam ochotę każde mieć... choć to mało realne, a jednak... i powiem Ci, że uwielbiam pomarańczowy koral w kolcach nosić od Ciebie... dzisiaj miałam je w uszach ;)))
OdpowiedzUsuńcudonwe:***
OdpowiedzUsuńmam to samo co boniusia
i ja miałam dzis w uszach te wygrane z różowymi opalami:***
Piękne te kolczyki:) i bardzo podobają mi się zdjęcia, zwłaszcza to pierwsze, bo fiolet wyszedł Ci fantastycznie. Zresztą to mój ulubiony kolor:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
piękne są!!! szczególnie kolczyki ;)
OdpowiedzUsuńCudne! jesteś mistrzynią małych, niby niepozornych kolczyków. Gdyby ktoś kazał mi wybrac coś z Twoich dziel, miałabym naprawdę ogromny problem, bo każde są piękne.
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Napatrzeć się na te cudeńka nie mogę :)
OdpowiedzUsuń