miłe przedpołudnie roboczo - biżuteryjne i pokrewne ;) wczoraj spędziłam
w przemiłym Cynki towarzystwie, którą miałam okazję gościć
pochwalę się broszką, która pokochałam od pierwszego wejrzenia
a nie spodziewałam się, że kiedyś jej napiersiową :) właścicielką zostanę
ten serduszkowy 5 mm !!!!! guziczek mnie totalnie powalił
DZIĘKUJĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a u mnie .......................................................... wena powędrowała w siną dal ...............
pozdrawiam cieplutko tuzaglądaczy
wtorek, 27 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jakoś mi się nie chce wierzyć po tych cudeńkach z postu poniżej...
OdpowiedzUsuńps. a brocha powalająca ;)
oj Aneczko - BUZIOLE OGROMNE!!!!
OdpowiedzUsuńa wena daje Ci odpocząć po prostu - cobyś gardziołko podleczyła :)))
dla Michałka uściski :)))
Śliczna broszka!!! mam podobną, więc wiem co mówię, na żywo BOMBA po prostu!
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za powrót weny; a wymianka urocza:)
OdpowiedzUsuń