piątek, 26 marca 2010

jestem już ...

po długiej przerwie wypełnionej pielęgniarską posługą ponieważ, choróbska nie ominęły również mojej rodzinki,
trochę dłubałam, głównie na zamówienia,
a trochę potrzebowałam zwykłego oddechu,
zaglądałam do Was a jakże ! a teraz obiecuję nadrobić zaległości w komentarzach

a co udało mi się wydłubać :

malutki, intensywnie czerwony koral "robaczywka" i blaszki


(sprzedane)

ta para skojarzyła mi się z zachodem słońca :)
kamień słoneczny w ulubionej przeze mnie ciemnej barwie


(sprzedane)

komplet z kyanitem


(sprzedany)

powtórka z fluorytowego wisiora


(sprzedany)

dwie pary dyndadełek:
chryzokola


(sprzedane)

malusi cytryn, kyanit i labradoryt


(sprzedane)

trochę metalicznie - piryt w kolorze starego złota i mały hematyt w mocno oksydowanym i polerowanym srebrze


(sprzedane)

i nieśmiertelny jaspis
tu w rozbudowanym komplecie


(sprzedany)

a tu malutki


(sprzedane)

Chciałabym jeszcze podziękować Cynce za cynk jaki dała, dzięki niej nie ominął mnie koncert Gaby Kulki :)
Ewuś WIELKI BUZIAK !
Buziaki również dla przebojowej Gosi :)
Dzięki dziewczyny za ten wieczór, ... noc prawie :D

na razie kończę transmisję
pojawię się całkiem niedługo :)
pozdrawiam Was mega serdecznie !!!

15 komentarzy:

  1. och ANECZKO!!!!
    cuda!!! CUDA!!!!!


    a wieczorek - noc prawie- trzeba powtórzyć koniecznie!!!!
    i tych wszystkich gruszkowych i fiołkowych spróbować koniecznie :D!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. podobają mi się bardzo, szczególnie te dyndadełka!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, no nareszcie jesteś!!!!! :))) Widzę jednak, że nie próżnowałaś :))) Pięęęękne stworzyłas okazy, znowu przyjemnie zawiesić oko! Cudne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Aneczko, piekności natworzyłaś!!..coraz wiekszy mam apetyt ja jaspisową bransoletkę i pewnie jej ulegnę,...widzę, że nawet wisior do niej jest boooski:))
    dobrze, że wróciłas:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ho ho ale tu u Ciebie piękności! Te kolczyki w oksydowano/polerowanym srebrze są zachwycające!
    Zdrówka dla Was!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. jak zwykle cudeńka... i w większości widze, że już ma nowych właścicieli ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. moi główni faworyci zeszli na pniu:) dobrze że już jesteś:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu dopiero złapałam chwilkę :)
    cieszę się, że jesteś, komplet "rozbudowany jest cudny :):)
    chryzokola i koral boskie,
    a reszta wyrobów echchchchchchchch, czasu brak na opisy, cieplutko pozdrawiam
    :):)

    OdpowiedzUsuń
  9. och! obejrzałam całego bloga z zapartym tchem - brakuje słów by wyrazić zachwyt:) Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. o matko! ile dobra pięknego! ach, te jaspisy i te kamienie słoneczne...

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię tu wpadać do Ciebie, więc dobrze, że już jesteś. Cudnosci.

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo dziękuję, i za odwiedziny i za tyle miłego i za to, że o mnie nie zapomniałyście :)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękności!Zwłaszcza koralowe oraz jaspisowy komplecik, po prostu cudo:)
    Pozdrawiam serdecznie Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. jaspisowy komplet mnie powalił a dyndadełka rozbroiły kompletnie.
    Biżu-Guru absolutnie kocham Twoje tworki!

    OdpowiedzUsuń
  15. Aaaaaa i zapomniałabym o ważnym, jak nie najważniejszym:
    DOBRZE, ŻE JESTEŚ!

    OdpowiedzUsuń