wtorek, 27 kwietnia 2010

bardzo

miłe przedpołudnie roboczo - biżuteryjne i pokrewne ;) wczoraj spędziłam
w przemiłym Cynki towarzystwie, którą miałam okazję gościć
pochwalę się broszką, która pokochałam od pierwszego wejrzenia
a nie spodziewałam się, że kiedyś jej napiersiową :) właścicielką zostanę
ten serduszkowy 5 mm !!!!! guziczek mnie totalnie powalił
DZIĘKUJĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



a u mnie .......................................................... wena powędrowała w siną dal ...............
pozdrawiam cieplutko tuzaglądaczy

4 komentarze:

  1. jakoś mi się nie chce wierzyć po tych cudeńkach z postu poniżej...

    ps. a brocha powalająca ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. oj Aneczko - BUZIOLE OGROMNE!!!!

    a wena daje Ci odpocząć po prostu - cobyś gardziołko podleczyła :)))

    dla Michałka uściski :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna broszka!!! mam podobną, więc wiem co mówię, na żywo BOMBA po prostu!

    OdpowiedzUsuń
  4. trzymam kciuki za powrót weny; a wymianka urocza:)

    OdpowiedzUsuń