środa, 17 lutego 2010

zapewne z tęskonoty ...

... za słońcem powstały prezentowane poniżej wytwory,
a że koral śliczniutki, błyszczący to pewnie jeszcze coś powstanie ...

kolczyki to duże koralowe bryły - ok 18 mm


(sprzedane)

za to w bransolecie całkiem nieduże ok. 10 x 8 mm.


(sprzedana)

pozdrawiam wieczorową porą, no już prawie nocną :)

5 komentarzy:

  1. ale piękne!!!

    o książki pytam na blogu swoim?
    odpowiesz?:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. znowu piekny i powalajacy projekt te kolczyki mniaaaaaaaam

    OdpowiedzUsuń
  3. CUDOWNY ten koral... a jego kolor taki soczyscie pomaranczowy...

    OdpowiedzUsuń
  4. aaaaaaaa ale sliczne:).
    okładka gotowa czeka jeszcze do sklejenia w calosc:)

    OdpowiedzUsuń
  5. cudowności znajduję na Twoim blogu, wszystko piękne aż ma się ochotę je nosić:) pozdrawiam zapraszam na mojego bloga www.handduende77.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń